BRANŻA HOTELARSKA W SZKOCJI MA SIĘ LEPIEJ NIŻ SPODZIEWANO

William Law - May 9, 2011
0

Pomimo ogromnego spadku obłożenia hoteli w Wielkiej Brytanii, Szkocja zdołała utrzymać się na powierzchni.

 

Ze względu na spowolnienie gospodarcze, wydatki na zakwaterowanie i towary luksusowe znacznie spadły. Zmienił się także charakter podróży służbowych, które w tej chwili ogranicza się do minimum. Turyści nie tylko unikają luksusowych obiektów, ale także zaczęli znacznie skracać swoje wyjazdy. Taki stan rzeczy sprawił, że wiele hoteli stoi pustych, a ich właściciele desperacko opuszczają ceny.

W przeciągu ostatnich pięciu lat stopień rozwoju gospodarczego w Wielkiej Brytanii spadł o 2,3%, a w samym Londynie nawet o 2,7%. Powyższe dane mogą być jednak bardzo mylące, gdyż przy analizie w ogóle nie brano pod uwagę problemów hotelarzy. A zatem mimo, że w Szkocji odnotowano spadek o jedyne 0,2%, jak wynika z ankiety przeprowadzonej wśród 549 hoteli, to wynik stanowi znaczny kontrast w porównaniu z obiektami w Anglii.

Dobre wyniki szkockiej branży hotelarskiej są w dużej mierze zasługą stolicy kraju. Nowo otwarte lotnisko w Edynburgu okazało się bowiem wielkim sukcesem, dzięki czemu pomimo ostatnich problemów, Szkocja najlepiej radzi sobie ze skutkami kryzysu finansowego, zwłaszcza jeśli chodzi o hotelarstwo.

Powiązane artykuły

Komentarze

Dodaj komentarz