LICZBA ODWIEDZAJĄCYCH PARKI ROZRYWKI SPADA NAWET O 85 %.

Samuel Dorsi - Sep 27, 2021
0
Posłuchaj tego artykułu 00:04:19
Your browser doesn’t support HTML5 audio

Pandemia Covid-19 ma drastyczny wpływ na turystykę na całym świecie. I dotyczy to wszystkich podsektorów branży, w tym jednego bardzo specyficznego - turystyki w parkach rozrywki.

W tym kontekście Themed Entertainment Association (TEA) i AECOM postanowiły zmierzyć wpływ pandemii na parki rozrywki na całym świecie w swoim Global Attractions Attendance Report. Wyniki są nieco niepokojące.

Do 85% mniej odwiedzających

Według zebranych danych liczba odwiedzających parki rozrywki spadła w ubiegłym roku na całym świecie o 50-90 % z powodu zamknięć, ograniczeń w podróżowaniu i innych oficjalnych środków higieny.

Średnio frekwencja w 25 najczęściej odwiedzanych parkach spadła o 67,2 %, zmniejszając się z 253,7 mln w 2019 r. do 83,1 mln w roku ubiegłym.

USA z najgorszymi wynikami, Azja w lepszej sytuacji

Największe spadki odnotowano w Ameryce Północnej, w szczególności w Stanach Zjednoczonych. Ogólnie odnotowano tam spadek frekwencji o 72,3 % do 44,1 mln odwiedzających.

Disneyland, Disney California Adventure i Universal Studios Hollywood były najbardziej dotkniętymi parkami, które zanotowały spadek frekwencji o około 80%. Głównym tego powodem jest fakt, że kalifornijskie parki rozrywki nie mogły być otwarte w zeszłym roku od początku pandemii w marcu.

Z kolei najpopularniejszy park rozrywki w Ameryce Północnej, Magic Kingdom Theme Park w Lake Buena Vista, poradził sobie nieco lepiej, odnotowując spadek frekwencji "tylko" o 66,9 %.

W tym samym czasie najpopularniejsze parki w Azji odnotowały spadek frekwencji o 57,9 % do 59,5 mln odwiedzających. Najbardziej ucierpiały parki Disneyland Tokyo i Universal Studios Singapore, w obu przypadkach spadek wyniósł ponad 75 %.

Europejskie parki również borykają się z problemami

Parki europejskie zanotowały w tym czasie spadek o 65,6 % do 22,2 mln. W szczególności Disneyland w Paryżu odnotował spadek frekwencji o 73,1 %, a Legoland w Windsorze przyjął w 2020 roku 81,5 % mniej gości.

Nieco lepiej radziły sobie niemieckie parki rozrywki. Największy park rozrywki w kraju, Europa-Park, odnotował spadek odwiedzających o 56,5 %, a Legoland w Gunzburgu o 55,9 %.

Z drugiej strony parki hiszpańskie miały większe problemy, ponieważ Portaventura World i Parque Warner odnotowały spadek frekwencji odpowiednio o 81,3 % i 79,8 %.

2022 rok odbudowy?

Mimo że poprzedni rok był negatywny pod względem liczby odwiedzających parki rozrywki, rok 2021 może być "rokiem odbicia" dla całego sektora, tak przynajmniej wynika z raportu.

Następnie, rok 2022 może przynieść prawdziwe ożywienie w branży parków rozrywki, mimo że działalność jest nadal ograniczona pod pewnymi względami.

Z kolei w 2023 r. oczekiwania odwiedzających wzrosną i pojawi się presja na otwieranie nowych parków rozrywki, a istniejące już parki będą musiały wymyślać nowe przejażdżki i atrakcje.

Powiązane artykuły

Komentarze

Dodaj komentarz